Największy sukces to nasze wejście do NATO i UE
Źródła naszego wzrostu są oparte na pracy, a nie na intelekcie. W tej strukturze wzrost gospodarczy może być stabilny, ale nie będzie wysoki.
Rz: Kim był pan w czerwcu 1989 roku?
Igor Chalupec: Studentem, kończyłem pierwsze studia na ówczesnej SGPiS (obecnej SGH) i studiowałem prawo na UW. Ale przymierzałem się też do tego, by równolegle zacząć pracować. Dlatego podjąłem pracę w firmie Polexpert – jednej z pierwszych w Polsce firm konsultingowych założonej przez dra Andrzeja Wrębiaka. Tam, zwłaszcza na początku, przede wszystkim uczyliśmy się prawdziwej mikroekonomii, finansów przedsiębiorstw. A praca polegała głównie na obsłudze spółek joint venture z udziałem zagranicznym, które zgodnie z ówczesnym prawem, aby działać, musiały mieć zgodę PAIZ wydawaną m.in. w oparciu o przedstawione tzw. feasibility studies (studium wykonalności). Pomagaliśmy im je przygotować.
jak pan ocenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta