Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Litwini czują się poniżani

09 października 2014 | Publicystyka, Opinie | Eldoradas Butrimas
Eldoradas Butrimas
źródło: archiwum prywatne
Eldoradas Butrimas
Polityka Lecha Kaczyńskiego podobała się Litwinom. Na zdjęciu prezydent RP z prezydent Litwy Dalią Grybauskaitė w Wilnie 8.04.2010 r., dwa dni przed katastrofą w Smoleńsku
źródło: AFP
Polityka Lecha Kaczyńskiego podobała się Litwinom. Na zdjęciu prezydent RP z prezydent Litwy Dalią Grybauskaitė w Wilnie 8.04.2010 r., dwa dni przed katastrofą w Smoleńsku

Mieszkańcom Litwy zrobiło się przykro, kiedy Radosław Sikorski porzucił przyjacielskie inicjatywy Lecha Kaczyńskiego i zaczął rozmawiać z Wilnem jak starszy brat z młodszym i głupszym – pisze litewski dziennikarz.

Co ma wspólnego sytuacja Polaków na Litwie i kryzys górnictwa na Śląsku? Otóż wspólne jest to, że rządzący zarówno w Polsce, jak i na Litwie nie mają odwagi poważnie zmierzyć się z tymi problemami i ciągle zostawiają je do rozwiązania przyszłym rządom.

Warszawscy politycy wiedzą, że nie ma innego sposobu na poprawę w górnictwie niż zamykanie nierentownych kopalni, ale boją się wyborców, więc ciągle unikają prawdziwych reform. Tak samo jest w Wilnie. Litewscy politycy są świadomi, że obowiązkiem demokratycznego kraju, będącego członkiem UE, jest legalizacja używania polskich nazwisk i tablic, ale boją się wyborców i od lat odkładają tę decyzję.

Dlaczego Warszawie nie przeszkadza, że lider Polonii na Litwie nie ukrywa swoich prorosyjskich poglądów?

Zabrakło tylko pięciu głosów

„Mam dla Wysokiej Izby wiadomość nieprzyjemną (...) zaledwie 18 proc. Polaków ma do nas zaufanie" – przed dwoma tygodniami w polskim Sejmie powiedział Radosław Sikorski. Nowo wybrany marszałek dodał, że „sposób, w jaki tu rozmawiamy, Polakom się nie podoba".

Podobna wiadomość nadchodzi z Wilna i w dużej mierze jest skierowana właśnie do marszałka Sejmu, który wcześniej przez siedem lat kierował resortem spraw zagranicznych. Jak wskazują badania socjologiczne, w czasie urzędowania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9962

Wydanie: 9962

Spis treści
Zamów abonament