Choroba nie zawsze chroni etat, a wypadek po pracy da pieniądze
Przedstawiamy najciekawsze wyroki Sądu Najwyższego, które zapadły w ostatnich miesiącach w sprawach związanych z długimi absencjami zdrowotnymi pracowników oraz z ich uprawnieniami do urlopów i odszkodowań.
Częste absencje chorobowe uzasadniają rozstanie
PODZIAŁ OBOWIĄZKÓW
Jeśli przez większą część roku zatrudniony pozostaje na zwolnieniu lekarskim, co dezorganizuje pracę w firmie, wolno mu dać wypowiedzenie.
Zatrudniony w przedsiębiorstwie od 25 lat pracownik został zwolniony po wyczerpaniu zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące (art. 53 k.p.). W wyniku ugody sądowej doszło do reaktywacji współpracy. Wkrótce jednak, 3 listopada 2011 r., otrzymał pismo o rozwiązaniu stosunku pracy za wypowiedzeniem zakładu. Od 2008 r. do 2011 r. pracownik ten przebywał na zwolnieniach lekarskich przez 894 dni, a przepracował tylko 109 dni – brzmiał podstawowy argument. Zdezorganizowało to pracę, a zastępujący go koledzy musieli się zapoznawać ze sprawami prowadzonymi przez chorego. Nie pracowali jednak z tego powodu w godzinach nadliczbowych.
W pozwie zwolniony domagał się przywrócenia do pracy. I wygrał w pierwszej instancji, wedle której nie doszło do zarzucanej mu dezorganizacji pracy, gdyż osoby go zastępujące nie pracowały przez niego w nadgodzinach. Jednak przywrócenie na etat nie jest celowe, bo chodzi przecież o reaktywację świadczenia pracy. Dlatego sąd rejonowy przyznał odszkodowanie. Sąd okręgowy był innego zdania i oddalił powództwo. Łączący strony stosunek pracy uznał za iluzoryczny,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta