Fotografia wciąż tania
Cezary Pieczyński | 3–4 tys. zł za pracę polskiego klasyka to atrakcyjna cena – mówi marszand i kolekcjoner.
Rz: Od 2003 r. prowadzi pan w Poznaniu autorską galerię sztuki Piekary. Galeria, co wyjątkowe na naszym rynku, wydaje co roku kilka monografii, a pan jest kuratorem wystaw popularyzujących sztukę.
Cezary Pieczyński: Wydawnictwa, podobnie jak działalność wystawiennicza, to rodzaj inwestycji w edukację. Rozprowadzamy wydawane przez nas książki, w większości nieodpłatnie. Dbamy o to, by dotarły do najbardziej zainteresowanych. Książki te są wysoko oceniane na konkursach edytorskich i są nominowane do nagród. Na część z nich otrzymujemy dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urzędu Miasta Poznania w ramach otwartych konkursów. Dotacje te nie pokrywają wszystkich kosztów.
Jestem kuratorem wystaw np. w Państwowej Galerii Sztuki (PGS) w Sopocie. Przed dwoma laty byłem kuratorem retrospektywnej wystawy klasyka polskiej awangardy Marka Włodarskiego. Wystawę tę pokazano też we Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki. Wcześniej w Muzeum Narodowym we Lwowie we współpracy z PGS zorganizowałem wystawę Jonasza Sterna, artysty I i II Grupy Krakowskiej.
W tym roku galeria wyda dwie pionierskie monografie.
Jedna dotyczyć będzie twórczości fotograficznej Stefana Wojneckiego, klasyka i nestora polskiej fotografii artystycznej XX wieku. Bohaterem drugiej będzie Andrzej Matuszewski, legendarny w Poznaniu artysta,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta