Do lekarza bez plastiku, czyli fiasko informatyzacji
Nie będzie elektronicznych kart ubezpieczenia zdrowotnego z historią wizyt w placówkach medycznych. Rząd woli czekać na e-dowody osobiste.
katarzyna nowosielska
Jeszcze w tym roku pacjenci mieli dostać elektroniczne karty ubezpieczenia zdrowotnego (KUZ), a lekarze karty specjalisty medycznego (KSM). Z zapowiadanej przez rząd od kilku lat wielkiej informatyzacji służby zdrowia zostały jednak strzępy. Do Sejmu trafił rządowy projekt nowelizacji ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia, z którego wypadły ostatecznie zapisy wprowadzające KUZ i KSM, choć rozwiązania te były konsultowane od 2013 r.
Bez historii wizyt
Na KUZ miały być zapisywane wszystkie wizyty w placówkach medycznych. Karta miała też potwierdzać prawo do świadczeń opieki zdrowotnej. Dlaczego kart nie będzie? Nieoficjalnie mówi się, że w przetargu na opracowanie samych kart nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta