Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bar widać jak na dłoni, trunków więc w nim nie będzie

17 lutego 2016 | Dobra Firma | Renata Krupa-Dąbrowska

To, że lokal gastronomiczny jest na innej ulicy niż szkoła, nie oznacza jeszcze, że można 
w nim sprzedawać alkohol. Musi on być jeszcze niewidoczny dla uczniów.

Dariusz G. chciał sprzedawać w barze, którego jest właścicielem, alkohol. By dostać zezwolenie musiał uzyskać pozytywną opinię Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Ta jednak negatywnie odpowiedziała na jego wniosek w tej sprawie. Jak tłumaczyła, bar znajdował się zbyt blisko liceum ogólnokształcącego. Był bowiem zlokalizowany w suterenie budynku wielorodzinnego położonego ok. 20 metrów od bramy tej szkoły. Jej furtka jest zaś otwarta w godzinach pracy baru, a uczniowie: „korzystający i poruszający się po placówce edukacyjnej nie mogą być narażeni na negatywne skutki sprzedaży i spożywania alkoholu oraz mieć ułatwiony dostęp do jego nabywania".

Właściciel baru odwołał się Samorządowego Kolegium Odwoławczego we Wrocławiu. Jego zdaniem wspomniana komisja naruszyła prawo. Bar znajduje się na całkowicie innej ulicy aniżeli liceum. Teren szkoły jest ogrodzony płotem, a wyjście z niego zamknięte szlabanem. Między barem a szkołą jest ponadto duży parking. Poza tym pozwolenie na sprzedaż alkoholu otrzymał sąsiedni sklep. Dlaczego więc w jego przypadku mnoży się przeszkody.

SKO nie podzieliło jednak argumentów właściciela. Według kolegium nie ma znaczenia, że bar znajduje się na innej ulicy aniżeli liceum. Liczy się fakt, że oba budynki położone są w niewielkiej odległości od siebie. Co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10372

Wydanie: 10372

Spis treści
Zamów abonament