W jednym obozie z Niemcami
Rosnący opór przeciwko polityce migracyjnej, którą Niemcy chcą narzucić Unii, może rodzić w Polsce pokusę, by na poważnie ustawiać się na europejskim podwórku w kontrze do Berlina.
W polityce zagranicznej trzeba być maksymalnie niezależnym, byle tylko pompowanie własnej podmiotowości nie kolidowało z bezpieczeństwem państwa. W dłuższej perspektywie kryzys niemieckiego przywództwa w Unii jest niekorzystny dla Polski.
Prasa niemiecka nie ustaje w krytyce kanclerz Angeli Merkel za antagonizowanie państw UE. Rzeczywiście, po raz pierwszy tak szeroki front mówi Berlinowi: nie. I nie chodzi tylko o Polskę, Czechy, Słowację, Węgry i innych wschodnich beniaminków, ale także Austrię oraz Francję. Równocześnie niemiecki pomysł na Unię jest odrzucany przez Wielką Brytanię.
Czasy kryzysu zadłużeniowego południa Europy, kiedy Berlin narzucił preferowane przez siebie rozwiązanie ponad głowami formalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta