Kijów: żegnanie premiera
Prezydent wezwał Jaceniuka, by dobrowolnie podał się do dymisji. O to samo poprosił prokuratora generalnego.
Kryzys polityczny na Ukrainie – cały czas toczącej wojnę na wschodzie i pogrążonej w zapaści gospodarczej – osiągnął punkt wrzenia. Deputowani zaczęli zbierać podpisy pod petycją o odwołanie szefa rządu, a inicjatywę poparła główna siła reformatorów Blok Petra Poroszenki.
Wcześniej, poza frakcją partii samego premiera, Frontem Narodowym, wszyscy członkowie rządzącej koalicji zażądali ustąpienia Arsenija Jaceniuka oskarżanego o nieudolność w prowadzeniu reform oraz korupcję. Przed budynkiem parlamentu znów pojawili się demonstranci. Z flagami nacjonalistycznej Swobody i z plakatami: „Jak zostać miliarderem w kraju, który prowadzi wojnę? Zapytaj Jaceniuka".
Fryzura Tymoszenko
Decyzja o odsunięciu premiera zapadła w nocy z poniedziałku na wtorek podczas posiedzenia frakcji Bloku Petra Poroszenki. Największa partia koalicyjna wypowiedziała się przeciw niemu.
Następnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta