Kłopoty zagranicznych właścicieli nie szkodzą bankom
Krajowe instytucje finansowe mocno uniezależniły się od pieniędzy ze spółek matek i stanowią dla nich coraz większą wartość.
Maciej rudke
W ciągu roku notowane na GPW banki potaniały o prawie 24 proc., ale europejskie jeszcze mocniej, bo o 30 proc., z czego zdecydowana większość przypadła na ostatnie trzy miesiące. Czy przecena zagranicznych właścicieli polskich banków może mieć na nie negatywny wpływ?
Ryzyko polityczne
– Pod tym względem zmartwień o polskie banki nie ma. Chyba że doszłoby to „zaimportowania" niepewności z rynku międzybankowego, tak jak w 2008 r., ale to jest skrajny scenariusz – mówi Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. Dodaje, że obecna sytuacja nie powinna też negatywnie oddziaływać na pożyczki od spółek matek, które zaciągały polskie banki. Zresztą najczęściej nie są one istotne.
– Na razie nie widzę poważnego ryzyka dla polskich banków, które są już dość mocno uniezależnione od swoich zagranicznych właścicieli. Nawet mBank w ostatnich latach mocno ograniczył finansowanie od Commerzbanku – zaznacza Jovan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta