Sklepy z wódką pod ostrzałem
Już nie tylko PiS, ale też PO chce ograniczenia liczby punktów sprzedających alkohol.
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by jeden punkt sprzedaży alkoholu przypadał na co najmniej tysiąc mieszkańców. W Polsce zagęszczenie jest czterokrotnie większe. W całym kraju istnieje 250 tys. takich punktów. Tylko w Bydgoszczy jest ich więcej niż w całej Norwegii.
Dlatego już w grudniu PiS zapowiedziało pracę nad ustawą, która ma dać samorządom możliwości ograniczenia liczby sklepów monopolowych. Nieoczekiwanie we front walki ze stoiskami z wódką włączyła się PO. Złożyła w Sejmie projekt zbieżny z propozycjami PiS.
Fikcyjne prawo
Na czym mają polegać zmiany? – Nie chcemy tworzyć odgórnych nakazów i zakazów. Zamierzamy jedynie dać samorządowcom narzędzia, z których mogą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta