Sądy coraz surowsze dla odurzonych kierowców
Wystarczy nieznaczna obecność narkotyków we krwi, by za jazdę autem trafić do więzienia nawet na kilka lat. Dla sędziów to przestępstwo.
agata Łukaszewicz
Za kierowanie autem pod wpływem środka odurzającego grozi nawet do dwóch lat więzienia. Wielu kierowców, szczególnie młodych, nie zdaje sobie z tego sprawy. Tymczasem liczba zatrzymanych w dużych miastach wzrasta nawet o 50 proc.
– Bywają dni, kiedy kierowców zatrzymanych po marihuanie czy amfetaminie jest więcej niż po alkoholu – mówią policjanci z Poznania.
Sądy są coraz surowsze. W 2015 r. o 40 proc. spadła liczba wyroków w zawieszeniu orzekanych za takie przestępstwo. Sypią się też nawiązki (wynoszą 5 tys. zł) i długoletnie zakazy prowadzenia pojazdów.
Bez prawa jazdy lub do więzienia
O tym, że sądy są surowe, przekonał się ostatnio gostyniński policjant, który prowadził auto pod wpływem narkotyków....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta