Rosyjski Kaukaz. Kontrola tortur niemile widziana
Brutalny atak na dziennikarzy i obrońców praw człowieka pokazuje, że władca Czeczenii ma wiele do ukrycia.
– To było straszne. Myślałem, że umrę, i chciałem się tylko po raz ostatni pożegnać z żoną – komentował korespondent norweskiej gazety „Ny Tid" Oystein Windstad, który w czwartek w nocy z grupą dziennikarzy i rosyjskich obrońców praw człowieka został zaatakowany na granicy Czeczenii i Inguszetii.
Norweg jechał z Biesłanu do Groznego wraz z reporterką szwedzkiego radia Marią Persson Löfgren oraz rosyjskimi dziennikarzami i członkami „Komitetu przeciw torturom". Gdy dojechali do granicy z Czeczenią, wyprzedziły ich trzy samochody i zablokowały drogę. Zamaskowani ludzie pobili ich pałkami i odebrali telefony komórkowe oraz kamery. Samochód...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta