Spłaszczenie sądów to reforma Gowina do kwadratu
Jeszcze mamy w pamięci klapę tzw. reformy Gowina, czyli próbę likwidacji kilkudziesięciu najmniejszych sądów, a nowe kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości zapowiada jeszcze większe przetasowanie, przy którym projekt Gowina to mały pikuś.
W tamtej minireformie był racjonalny element: likwidacja najmniejszych, często cherlawych sądów, które zajmowały się ułamkiem spraw. Tym razem reforma ma dotknąć wszystkich sądów.
Z trzech szczebli (bez SN), mają zastać dwa: zamiast 11 sądów apelacyjnych byłoby ich ponad 40, a zamiast 45 okręgowych – 170. Za to 321 sądów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta