Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy wyrok nie jest wyrokiem?

06 kwietnia 2016 | Rzecz o prawie | Bartłomiej Swaczyna
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: materiały prasowe

Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 r. powinno zostać niezwłocznie ogłoszone 
w Dzienniku Ustaw, chociażby organ wydający ów publikator był szczerze oburzony wyrokiem wydanym w postępowaniu dotkniętym nieważnością – uważa prawnik.

Trybunał Konstytucyjny wydał 9 marca 2016 r. wyrok w sprawie K 47/15 stwierdzający niezgodność z konstytucją całej ustawy z 22 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (DzU z 2015 r., poz. 2217). Wyrok orzeka także odrębnie o niezgodności z konstytucją wielu przepisów tej ustawy. Zgodnie z art. 190 ust. 2 konstytucji orzeczenia Trybunału podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym był ogłoszony ów akt normatywny. W rozważanym przypadku jest to Dziennik Ustaw.

Błędne założenie

Dotychczas wyrok w sprawie K 47/15 nie został opublikowany. Zarówno przedstawiciele rządu, jak i niektórzy uczestnicy debaty publicznej odmawiają bowiem wyrokowi Trybunału przymiotu orzeczenia. Prokurator generalny Zbigniew Ziobro 7 marca 2016 r. w swoim stanowisku stwierdził m.in., że opublikowanie wyroku oznaczałoby „wprowadzenie opinii publicznej w błąd co do faktu dojścia do skutku tak wadliwego orzeczenia". Jeszcze dobitniej ocenę tę sformułował Zbigniew Ziobro 9 marca, już po wydaniu wyroku przez Trybunał: „Nie mamy do czynienia z wyrokiem, z orzeczeniem i z prawomocnym działaniem. To spotkanie sędziów w Trybunale Konstytucyjnym nie było spotkaniem sądu konstytucyjnego, tylko było spotkaniem sędziów, którzy usiłowali nieudolnie wydać orzeczenie, którego wydać nie mogli, ponieważ działali z naruszeniem ustawy o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10413

Wydanie: 10413

Spis treści
Zamów abonament