Podziały w rocznicę Porozumień
Anna Walentynowicz stała się symbolem tamtych dni – mówiła w środę premier Beata Szydło w 36. rocznicę Sierpnia '80. Przemawiając przed pomnikiem Walentynowicz (na zdjęciu) i podkreślając jej rolę w wydarzeniach Sierpnia, nie wspomniała Lecha Wałęsy.
Jego postać przywołał za to prezydent Andrzej Duda, który stwierdził, że dzisiejsza młodzież wiele zawdzięcza Lechowi Wałęsie, którego „na sali nie ma", ale „jest na historycznym zdjęciu". Mówił o tym w Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie 31 sierpnia 1980 r. Wałęsa, jako przewodniczący komitetu strajkowego, i wicepremier Mieczysław Jagielski podpisali Porozumienia Sierpniowe.
Wałęsa nie przyszedł do Sali BHP, choć był zaproszony. Rano w towarzystwie działaczy KOD i PO złożył kwiaty pod pomnikiem Poległych Stoczniowców.
Obecny prezydent, były oraz pani premier razem uczestniczyli natomiast w kończącej obchody mszy w kościele św. Brygidy. Wymienili uściski dłoni.