Raki, pijawki i marihuana
Przechwycone przez celników używki są niszczone. Niektóre towary jak np. samochody, sprzęt AGD czy bursztyn są sprzedawane, a inne m.in. odzież przekazywane potrzebującym.
W lipcu celnicy w Korczowej udaremnili przemyt blisko trzystu żywych raków błotnych, które są objęte ochroną. Partię ok. 100 skorupiaków obywatel Ukrainy przewoził w styropianowym pojemniku wypełnionym lodem. Raki najprawdopodobniej miały trafić do Niemiec. Zamiast tego przewieziono je do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu, gdzie jest specjalny azyl dla zwierząt zatrzymywanych na granicy. W kwietniu celnicy przejęli 100 raków z gatunków: szlachetny i stawowy, które były przemycane w tekturowym pudle w autokarze jadącym z Ukrainy do Niemiec.
Również w lipcu celnicy udaremnili przemyt tysiąca pijawek lekarskich, które próbował przewieść przez granicę w Medyce obywatel Ukrainy. Były one zamknięte w torbie termoizolacyjnej, wykorzystywanej do przechowywania żywności. Celnicy zwrócili na nią uwagę, bo stała między bagażami podróżnych, a właściciel pakunku zapewniał funkcjonariuszy, że został jedynie poproszony o przewóz przesyłki przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta