Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Donald Trump ma w rękach megawładzę

14 listopada 2016 | Prawo
źródło: materiały prasowe

Artur Wróblewski | Gdy prezydent USA ma przewagę w Kongresie, kontroluje sytuację w kraju. Może zatem dokonywać zasadniczych reform prawa. Ma też wpływ na organy ścigania – opowiada amerykanista z Uczelni Łazarskiego, w rozmowie z Markiem Domagalskim.

Rz: Słuchałem niedawno jednego z pana wystąpień, w którym wskazywał pan wiele zalet nowego prezydenta, jego umiejętności retoryczne, medialne. Zdaje się jednak, że pan nie przewidział, że Donald Trump wygra?

Artur Wróblewski: Przyznaję się bez bicia: nie przewidziałem, że Trump wygra. Tuż przed wyborami byłem w Stanach Zjednoczonych, to było kilka dni bardziej podróży niż pobytu, miałem okazję być w Dallas i w kilku innych miejscach. Ogarnęło mnie przeczucie, że może to Donald Trump wygra wybory. Okazało się bowiem, iż osoby, po których nie spodziewałbym się głosowania na Donalda Trumpa, w rozmowie prywatnej, gdzieś wieczorem przy piwie, właściwie przyznawały, że się na to zdecydują z różnych motywacji. Po pobycie, co prawda w jednym z mateczników Partii Republikańskiej zacząłem przypuszczać, że może zdziwimy się tak samo jak Brexitem czy wyborami w Polsce.

Sympatie polityczne na zewnątrz okazały się inne niż prywatnie.

Dlatego że każdy funkcjonuje w jakimś środowisku, i czasami to skutek po prostu presji. I nie wypada, a może po prostu się nie opłaca z pewnych powodów mówienia czegoś, co innym może się nie spodobać. To wypacza nam sondaże.

Trump zapowiedział czasy prawa i porządku, ściganie przestępców i niepłacących podatków. To tylko retoryka czy prawdziwe zapowiedzi?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10598

Wydanie: 10598

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament