Remis PiS i PO w Warszawie

autor zdjęcia: Tomasz Gzell

źródło: PAP

Poniedziałkowa nadzwyczajna sesja Rady Warszawy na temat nowego ustroju miasta przyniosła sukces PO – podjęto uchwałę o referendum w Warszawie.

Dwie największe partie rozpoczęły walkę o Warszawę. Oręż to reprywatyzacja i ustrój stolicy.

Na poniedziałek zwołano dwie nadzwyczajne sesje Rady Warszawy: na wniosek radnych PiS w sprawie reprywatyzacji i Platformy na temat pomysłów politycznych rywali na zmianę ustroju stolicy. Prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz była w poniedziałek nieobecna – wyjechała na wcześniej planowany urlop.

W południe, w Sali Warszawskiej Pałacu Kultury rozpoczęła się pierwsza debata – przerywana przez publiczność trzymającą w rękach transparenty „PiS=PRL bis" i skandującą „referendum", „referendum". Jarosław Szostkowski z PO zaproponował, by zwrócić się do mieszkańców o opinię w sprawie proponowanych przez PiS zmian. – Składam wniosek formalny o rozszerzenie porządku obrad o projekt uchwały w sprawie przeprowadzenia referendum gminnego – oznajmił.

Radni PiS ripostowali, że przecież na razie „to tylko projekt". – Powinien stanowić zaczyn do dyskusji na temat metropolii. Przecież to poddane pod dyskusję może być w jakiś sposób zmienione. Pochylanie się nad detalami jest przedwczesne – przekonywał radny Paweł Terlecki z PiS.

Mimo tych argumentów radni przyjęli uchwałę o przeprowadzeniu referendum, które ma się odbyć 26 marca. Pytanie będzie brzmiało: „Czy jest pan/pani za zmianą granic miasta...