Dotacje przestały być proste
Śląskie samorządy mogą realizować unijne projekty już za 3,7 mld zł. Ale wymagało to szczególnych starań.
Lokalne władze na uruchomienie kolejnych transz funduszy UE czekają w blokach startowych. Bo od unijnego wsparcia zależy być albo nie być wielu ważnych regionalnych inwestycji. Nie dziwi więc imponujące tempo, w jakim śląscy samorządowcy podpisują kolejne umowy o dotacje.
Jest znacznie trudniej
Na koniec sierpnia podpisały już setki umów, które pozwolą na realizację projektów o wartości co najmniej 3,7 mld zł (to umowy tylko w ramach śląskiego RPO). Rok temu było to raptem 0,9 mld zł. – Otrzymaliśmy już dofinansowanie na 90 proc. kluczowych projektów zaplanowanych przez miasto – podkreśla prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Chodzi m.in. o przebudowę i modernizację dwóch dróg krajowych przebiegających przez miasto, budowę centrów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta