Putin stoczy walkę z kobietą
Była skandalizująca prezenterka telewizyjna postanowiła rzucić wyzwanie prezydentowi.
– Jeśli spotkam Putina, to mu powiem: Władimir Władimirowicz, niech pan już sobie pójdzie – powiedziała 36-letnia Ksenia Sobczak, ogłaszając, że będzie kandydowała w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Pierwsze informacje o tym, że Kreml poszukuje „kogoś, kto mógłby odegrać żeńską rolę w prezydenckich wyborach", pojawiły się 1 września w gazecie „Wiedomosti". Według autorów wśród kilku kandydatur rozważanych przez urzędników administracji prezydenta była również Ksenia Sobczak.
U Putina na kolanach
Celebrytka, skandalizująca gwiazda telewizji, była prowadząca rosyjskiej wersji programu „Big Brother" jest córką pierwszego, demokratycznego mera Petersburga, rosyjskiego polityka polskiego pochodzenia Anatolija Sobczaka. Na początku lat 90. zastępcą mera zaś był świeżo przybyły z Drezna oficer KGB Władimir Putin. Prezenterka przyznała kiedyś, że jako dziecko bawiła się na kolanach obecnego prezydenta, który przyjaźnił się z jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta