Więcej uprawnień dla kontrolerów. Minister: są potrzebne
Kontrola nie przyjdzie do przedsiębiorcy bez powodu, przy małych uchybieniach nie prowadzi się jej. Chcemy walczyć z wyłudzeniami, a nie uprzykrzać życie uczciwym – mówi Paweł Cybulski, wiceminister finansów, zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
„Więcej uprawnień dla kontrolerów" – przyznam, że pod takim tytułem opisywaliśmy już kilka nowelizacji przepisów podatkowych. Wygląda na to, że ostatnim zmianom w ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej (które obowiązują od 2 stycznia) też przyświeca taka idea. Nie za dużo już tych uprawnień?
Paweł Cybulski: Ciągle zmieniają się realia życia gospodarczego. I musimy do nich dopasować przepisy, dbając o budżet państwa. Nowelizacja ma na celu zwalczanie szarej strefy i wyłudzeń podatkowych oraz wprowadzenie przepisów umożliwiających sprawniejszą działalność KAS. Zmiany nie dotkną firm, które się uczciwie rozliczają.
A zakaz ponownej korekty deklaracji? Obawiam się, że dotknie wszystkich. Dużych i małych, oszustów i uczciwych.
Przede wszystkim podkreślam, że ten zakaz dotyczy tylko kontroli celno-skarbowych, które są wszczynane w razie uzasadnionych podejrzeń nieprawidłowości na dużą skalę. Wprowadziliśmy go po to, aby zapobiec wykorzystywaniu prawa do korekty deklaracji do unikania podatku. Zdarzało się bowiem, że firma zgadzała się z ustaleniami kontroli celno-skarbowej, robiła korektę, oddawała zaległy podatek, a następnie tuż przed upływem okresu przedawnienia składała kolejną korektę, niejako anulującą poprzednią. Urząd musiał zwrócić kwotę podatku, a potem nic już nie mógł zrobić, bo minął termin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta