W sieci rozpruł się worek z ofertami pracy
Liczba opublikowanych w internecie ogłoszeń pracodawców pobiła nowy rekord, przekraczając w ubiegłym roku 2,4 mln. To efekt dużej liczby nowych miejsc, ale i ostrej walki o pracowników.
Aż o ponad 15 proc. wzrosła w ubiegłym roku liczba ofert pracy opublikowanych w sieci – wynika z danych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, a także Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, do których dotarła „Rzeczpospolita". Tak duże tempo ubiegłorocznego wzrostu to głównie zasługa przyspieszenia w pierwszym półroczu, gdy liczba ofert zwiększyła się w skali roku o prawie 21 proc. W drugiej połowie wzrost był już nieco wolniejszy, do czego przyczyniła się wysoka baza odniesienia z 2017 r. – Widać, że dynamika rekrutacji spowalnia – twierdzi Robert Pater z Katedry Makroekonomii WSIiZ, autor analizy, który zwraca uwagę, że w grudniu 2018 r. w sześciu województwach liczba ogłoszeń o pracy była mniejsza niż rok wcześniej (największy, ponad 7-proc. spadek zanotowano w świętokrzyskim). Jednak i tak kandydaci do pracy mieli w ostatnich miesiącach minionego roku w internecie po ponad 200 tys. ofert zatrudnienia do wyboru, a w listopadzie został pobity historyczny rekord z 215,2 tys. ogłoszeń rekrutacyjnych online.
Usługi górą
Jak ocenia Robert Pater, w ubiegłym roku wyraźnie rosło zapotrzebowanie na pracowników branż usługowych, w tym logistyki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta