Smartfon nowym frontem batalii USA–Chiny
Google dostosował się do embarga nałożonego przez administrację USA na chiński koncern Huawei i wojna handlowa dotyczy już nie tylko przyszłości sieci 5G, ale i teraźniejszości konsumentów. Michał Duszczyk Urszula Zielińska
Nowe modele smartfonów Huawei mogą stracić dostęp do najpopularniejszego systemu operacyjnego. Google odciął bowiem chińską firmę od Androida, a także dostępu do aplikacji za pośrednictwem sklepu Google Play. Na jak długo – nie wiadomo.
W najgorszym scenariuszu użytkownicy smartfonów, którzy w przyszłości będą kupowali nowe modele telefonów tej marki, nie będą mieli dostępu choćby do YouTube'a, poczty Gmail czy map Google'a.
To konsekwencje wojny handlowej USA z Chinami i wpisania przez administrację Donalda Trumpa koncernu Huawei na czarną listę firm, które muszą uzyskiwać zgodę rządu w Waszyngtonie na to, aby kupować amerykańską technologię.
Chiński brat Androida
„Jako jeden z kluczowych globalnych partnerów Androida, ściśle współpracujemy z ich platformą open-source w celu tworzenia ekosystemu, który przynosi korzyści zarówno użytkownikom końcowym, jak i całej branży. Huawei zapewni aktualizacje zabezpieczeń i będzie świadczył usługi posprzedażowe dla wszystkich smartfonów i tabletów marek Huawei oraz Honor – tych, które już zostały sprzedane, i tych, które są obecnie dostępne w sprzedaży na całym świecie. Jednocześnie będziemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta