Marchewka zamiast batona
Ponad 22 proc. uczniów szkół podstawowych i gimnazjów w Polsce ma nadmierną masę ciała (nadwagę lub otyłość) – wynika z danych Instytutu Żywności i Żywienia. Główną jej przyczyną jest najczęściej zbyt kaloryczna, niezdrowa dieta i brak aktywności fizycznej. Eksperci nie polecają dzieciom i młodzieży żadnych diet restrykcyjnych czy postów. Radzą natomiast, by zmienić nawyki na zdrowsze, na zawsze.
W kształtowaniu prawidłowych nawyków żywieniowych dzieci kluczową rolę odgrywają rodzice. To oni są odpowiedzialni za to, co trafia do koszyka i na stół, stanowią wzór do naśladowania dla swoich dzieci. Sami często, w przedszkolach czy szkołach, udzielają wskazówek, jak powinna wyglądać dieta dzieci, co niestety nie zawsze pokrywa się to z tym, co sami jedzą w domu i co pakują dzieciom do szkoły. Kanapka „pełna mleka i orzechów", do tego rogalik z bardzo długą datą ważności, cukierki, napój w kartoniku i ewentualnie kajzerka z szynką. A czy to samo biorą do pracy? W dziecięcym menu jest za dużo: słodyczy, fast foodów, produktów z mąki oczyszczonej (np. bułki, chleb tostowy, drożdżówki), słodzonych napojów i słonych przekąsek – mówi Katarzyna Pieczyńska, dietetyczka i edukator kulinarny z Fundacji Szkoła na Widelcu, która działa na rzecz poprawy jakości żywienia dzieci w szkołach i przedszkolach.
Warto też pamiętać, że dzieci naśladują dorosłych i jeśli oni żywią się niezdrowo, dziecko też wybiera baton zamiast marchewki.
Skutki poważne i długotrwałe
Badania dowodzą, że nadmierna masa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta