Neoimperialne resentymenty
Paweł Kowal Tak w Rosji, jak i w Turcji chodzi o jedno: o sygnał, że wracają światowe potęgi.
W chłodziarkach stały puszki coca-coli i 7 Up, których nie wypiją już amerykańscy żołnierze. Obrazki rosyjskich wojsk w do niedawna amerykańskiej bazie wojskowej, która miała zapewniać bezpieczeństwo Kurdom, poruszyły amerykańską opinię publiczną i wywołały ostrą reakcję wielu polityków, także republikańskich. Nie mniejsze wrażenie robiły w ostatnich dniach pokazywane przez CNN obrazki z kurdyjskich miast, z amerykańskimi żołnierzami obrzucanymi ziemniakami przez Kurdów i obwinianymi o śmierć kurdyjskich dzieci w trakcie trwającej inwazji tureckiej, na którą Waszyngton faktycznie dał przyzwolenie.
O błędach politycznych prezydenta USA wiele już napisano. Inna sprawa to ambicje prezydenta Turcji. Recep Tayyip Erdogan zaraz na początku ofensywy ostrzegał partnerów z Unii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta