Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Inflacja narzekań na liczenie inflacji

23 października 2019 | Ekonomia i rynek

Bohdan Wyżnikiewicz Statystyka publiczna na całym świecie staje
na cenzurowanym, kiedy tylko odczucia bądź oczekiwania społeczne rozmijają się z publikowanymi danymi.

Ostatnie tygodnie przyniosły w Polsce zamieszanie medialne wokół inflacji. Lont podpalił poseł Krzysztof Brejza, nadając rozgłos swojej interwencji poselskiej, w której wypytuje prezesa Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) o zmiany metodologii liczenia „współczynnika" inflacji. Pod tweetem posła rozgorzała dyskusja, w której m.in. dwóch znanych ekonomistów wyrażało wątpliwości, co do wiarygodności danych o inflacji przedstawianych przez GUS.

Wrażliwy wskaźnik

GUS i inne krajowe urzędy statystyczne w Europie są częstym i łatwym celem ataków. Urzędy są do pewnego stopnia bezradne, bo mało kto ma ochotę na merytoryczną dyskusję. Często konkluzją „polemiki" ze statystką publiczną jest przytaczanie dowcipów o średnio trzech nogach właściciela psa i psa lub o największym kłamstwie, jakim ma być statystyka. W ostatnich dwunastu miesiącach uczynili to nawet dwaj stali felietoniści „Rzeczpospolitej".

W latach 90. XX wieku na ogół mało przychylny wszelkiej władzy związek zawodowy OPZZ kwestionował wysokość wskaźnika inflacji konsumenckiej. Wówczas GUS zaproponował mu uczestnictwo w badaniu zmian cen. Po dwóch miesiącach od dopuszczenia związkowców do prac nad wskaźnikiem inflacji ci podziękowali pracownikom GUS za rzetelne jej obliczanie i nie zgłaszali więcej zastrzeżeń. Byli pod wrażeniem rozmachu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11491

Wydanie: 11491

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament