Wyzwolenie obozu dzieli polityków
Francja będzie reprezentowana w Oświęcimiu na wysokim szczeblu politycznym, a prezydent Rosji pojedzie do Izraela.
Na razie nie wiadomo, kto będzie reprezentował 27 stycznia 2020 r. w Oświęcimiu cztery kluczowe państwa koalicji antyhitlerowskiej. Za to pewne jest, że kilka dni wcześniej do Jerozolimy pojadą m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Francji Emmanuel Macron i głowy państw Niemiec oraz Włoch.
Ambasador Rosji Sergiej Andriejew powiedział „Rzeczpospolitej", że nie ma na razie informacji, „czy ktoś przyjedzie z Moskwy na uroczystości wyzwolenia Auschwitz, ani tym bardziej, kto to będzie".
– Nie wiem też, kiedy taka decyzja zapadnie – dodał. I stwierdził, że od 2015 r. podczas uroczystości na terenie byłego obozu „nikt poza ambasadorem Rosji nie wspominał o tym, że Auschwitz został wyzwolony przez Armię Czerwoną".
– Ceremonia skupia się na losach więźniów. Ale nikt nie mówi, dzięki komu część z nich przeżyła – powiedział nam.
Putin jedzie do Izraela?
Prześledziliśmy sprawozdania z tych uroczystości organizowanych od czterech lat w Oświęcimiu. Organizatorzy zawsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta