Czy Polska jest gotowa na wspólnotowe myślenie
Trybunał walczy nie tylko o niezależne polskie sądy, ale i o siebie – mówi prof. dr hab. Tomasz Tadeusz Koncewicz, prawnik i wykładowca.
Trybunał Sprawiedliwości UE wydał postanowienie, na które bardzo czekali sędziowie walczący o praworządność. Zamroził działalność Izby Dyscyplinarnej ze skutkiem natychmiastowym. Choć to tylko środek zabezpieczający, sędziowie twierdzą, że to sukces. Tak jest istotnie?
To postanowienie ma znaczenie fundamentalne. Jest przypomnieniem Polsce o jej zobowiązaniach wynikających z członkostwa w UE, na które sama się zgodziła.
Nie dziwi pana zawieszenie Izby Dyscyplinarnej?
Nie może: jest po prostu konsekwencją utrwalonego orzecznictwa Trybunału i wydawanych na jego podstawie rozstrzygnięć Sądu Najwyższego. Ten przecież już uznał, że ID nie jest sądem w rozumieniu prawa europejskiego. W postanowieniu sąd unijny jedynie stosuje to, co już przesądził w innych sprawach dotyczących Polski. Dlatego cichym bohaterem postanowienia tymczasowego jest wyrok TSUE z 19 listopada 2019 r., Ten wyrok jest w postanowieniu cytowany w wielu miejscach. W istocie wyznacza kierunek myślenia sędziów w sprawie o zarządzenie środków tymczasowych. Kluczowy wniosek dla polskiego ustawodawcy jest niezmienny: prawo europejskie stoi na przeszkodzie temu, aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta