Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Anomia w sądach – kiedy koniec?

15 kwietnia 2020 | Sądy i Prokuratura | Henryk Walczewski

Oczekuje się od nich poważnego, skutecznego i jasnego działania, które staje się coraz mniej możliwe.

Sięganie do trudnych i wyrafinowanych słów, dobrze znanych słownikom, ale obcym mowie codziennej, służy dzisiaj (niektórym) do aktów nieprzyjaznych. Są też jednak sprawy i problemy zasługujące na własne imię, ponieważ brak imienia to brak istnienia. Dlatego postanowiłem skorzystać z mało znanego terminu „anomia". Znakomicie oddaje on istotę rzeczy – kiedy działania jakiejś organizacji radykalnie rozmijają się z oczekiwaniami. W sytuacji wywołanej anomią niepożądane ludzkie zachowania są wymuszone albo sprowokowane – nie dzieją się samoistnie lub z woli tych osób. Szczególnie mocno anomia dotyka organizacji sformalizowanych, działających według nadanych im z zewnątrz reguł i zasad. Prawdziwy dramat się zaczyna, kiedy dana organizacja zostaje pozbawiona mechanizmów samodostosowawczych, ale musi trwać i wykonywać nałożone na nią obowiązki. W takiej właśnie sytuacji są sądy.

W Encyklopedii PWN (https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/anomia;3869762.html) znalazłem następujące objaśnienie: anomia [gr., brak porządku] – termin socjol. i psychol. używany w charakterystykach sytuacji, w których: 1) społeczeństwu lub grupie brak jasnych reguł i norm postępowania, istniejące normy są sprzeczne ze sobą lub nie dają się w danych warunkach stosować; 2) jednostki naruszają ustalone reguły i odrzucają przyjęte w społeczeństwie normy na skutek swych wybujałych aspiracji i osłabienia więzi grupowych;...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11634

Wydanie: 11634

Spis treści

Reklama

Nieprzypisane

Zamów abonament