Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zdalna reanimacja coraz bliżej

20 kwietnia 2020 | | Karolina Kowalska
Lekarze rzadziej sięgają po stetoskop, a oddziały intensywnej terapii zaczynają przypominać nowoczesne biura. Takie szpitale są w USA, ale pojawiają się też w Polsce
źródło: Shutterstock
Lekarze rzadziej sięgają po stetoskop, a oddziały intensywnej terapii zaczynają przypominać nowoczesne biura. Takie szpitale są w USA, ale pojawiają się też w Polsce

Telemedycyna śmiało wkracza do szpitali. Za oceanem medycy zdalnie dyżurują nawet na intensywnej terapii.

Na pierwszy rzut oka eICU (electronic Intensive Care Unit) zdalny oddział intensywnej terapii, prowadzony w Oak Park pod Chicago przez firmę Advocate Health Care, w niczym nie różni się od biura telesprzedaży. Pielęgniarki przed stanowiskami z komputerami mają na uszach słuchawki, a spacerująca między nimi szefowa co jakiś czas zagląda im w ekran. Różnica jest jednak zasadnicza – w okienkach na ekranie wyświetla się krzywa EKG, parametry krwi i poziom wysycenia tlenem, a także obraz z sali intensywnej terapii, gdzie personel w fartuchach medycznych sprawdza monitory lub ustawia pompę do podawania leków.

Recepta na brak lekarzy

Na drugim ekranie można rozwinąć kartę pacjenta, odczytać wyniki badań krwi i badań obrazowych. Inne są też rozmowy – zamiast luźnych rozmów konkretne pytania i odpowiedzi, które mogą zaważyć na ludzkim życiu. Jak wówczas, gdy personel oddalonego o tysiące mil szpitala w sąsiednim stanie przystępuje do reanimacji jednej z pacjentek albo gdy początkująca pielęgniarka w sali innego chorego podłącza pompę do dawkowania leków.

Pracownicy eICU znają te sytuacje z wieloletniej praktyki – wiele lat sami podłączali pacjentów do aparatury, prowadzili reanimację i kontrolowali parametry. Dziś swoją wiedzą wolą dzielić się zza monitora, przewidując, co się może zdarzyć, i mając pod kontrolą do kilku osób jednocześnie. A...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11638

Wydanie: 11638

Spis treści

Reklama

Drobne

Dodatki Jednodniowe

Telemedycyna

Nieprzypisane

Zamów abonament