Susza i brak rąk do pracy
Do listy tegorocznych zagrożeń dołączą brak wody i pracowników sezonowych. ALEKSANDRA PTAK-IGLEWSKA
W tym roku wody brakuje jeszcze bardziej niż w poprzednim sezonie. Eksperci i rolnicy już alarmują, że sytuacja jest najgorsza od lat. Rośliny nie będą miały wody do ukorzenienia się i wzrostu, tymczasem klimatolodzy zapowiadają, że do czerwca raczej nie popada. Wyschnięte rzeki będą też latem potężnym problemem dla elektrowni, które potrzebują wody do chłodzenia.
Już dziś rolnikom brakuje pracowników sezonowych. Ukraińcy wrócili do siebie, a zamknięte granice utrudniają powrót. Cała Europa szuka rozwiązań, w Polsce rolnicy chcą wpuszczania sąsiadów.