Covidowy szczyt Unii
UE musi się wspólnie przygotować na nowe odmiany Covid-19 – zgadzają się przywódcy na szczycie w Brukseli.
Rada Europejska tylko nominalnie odbyła się w belgijskiej stolicy, bo faktycznie z tego miasta łączyli się przez łącze wideo tylko szefowie Rady i Komisji Europejskiej oraz premier Belgii. Pozostałych 26 premierów i prezydentów siedziało przed ekranami w swoich biurach w stolicach państw członkowskich.
To wyraźny sygnał, że nie nastąpił jeszcze przełom w walce z pandemią. Przywódcy woleli zostać u siebie nie ze strachu przed zarażeniem, bo dla nich na pewno można byłoby, jak to już działo się w przeszłości, zorganizować bezpieczne pod względem sanitarnym warunki pracy. Ale w sytuacji, gdy wiele krajów wprowadza ograniczenia w podróżach, nie chcieli dawać złego sygnału swoim obywatelom.
Szybciej, szybciej
Głównym tematem szczytu była walka z pandemią. Na unijnym rynku są już trzy szczepionki (BioNTech/Pfizer, Moderna i AstraZeneca). W marcu powinien zostać dopuszczony preparat firmy Johnson and Johnson, co oznacza, że w kwietniu mogłyby się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta