Bidena kłopoty z obsadą rządowych stanowisk
Miesiąc po inauguracji demokratycznego prezydenta w jego administracji wciąż jest bardzo dużo pustych gabinetów.
Proces zatwierdzania kandydatur do administracji Bidena spowolniło zamieszanie, jakie przez kilka tygodni wywoływał szturm zwolenników Trumpa na Kapitol, zorganizowany w ekspresowym tempie impeachment, a potem seria ataków zimy, która sparaliżowała kilka rejonów kraju.
Po 30 dniach Joe Biden ma więc mniej zatwierdzonych kandydatur na stanowiska w swojej administracji niż jego poprzednicy.
Żadna z nominacji do prezydenckiego gabinetu, czyli na szefów największych federalnych agencji, nie została przyjęta w dniu zaprzysiężenia. Donald Trump miał w tym momencie już dwóch szefów agencji federalnych, a Obama – sześciu.
Niektóre kandydatury...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta