Tanio nie jest, ale do bańki daleko
Czy tempo wzrostu cen mieszkań jest za szybkie i w związku z tym narasta bańka? Oczywiście, każdy inaczej odczuwa podwyżki, ale spojrzenie na dane z szerokiego rynku może pomóc w ogólnej ocenie sytuacji.
Rosnące średnie ceny za metr kwadratowy w ujęciu nominalnym – w Warszawie, Krakowie i Trójmieście już pięciocyfrowe – robią wrażenie, ale niewiele mówią.
Z szalonym, odklejonym od rzeczywistości wzrostem cen mieszkań, skutkującym drastycznym obniżeniem siły nabywczej, mieliśmy do czynienia kilkanaście lat temu. W 2006 r. średnia płaca umożliwiała nabycie 0,74 mkw., a w następnych trzech latach już tylko odpowiednio...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta