Odpowiedzialność karna dłużnika. Co robić, by temu zapobiec?
Selektywna spłata wierzycieli, wyzbywanie się majątku – takie pomysły mają dłużnicy na wyjście ich przedsiębiorstwa z kryzysu. To nie jest jednak dobre rozwiązanie – w ten sposób narażają się na ryzyko odpowiedzialności karnej.
Kryzys finansowy w firmie z pewnością nie należy do łatwych sytuacji. Piętrzące się wezwania do zapłaty, narastające odsetki i widmo upadłości popycha przedsiębiorców do podejmowania wielu poważnych decyzji, zmierzających do uratowania firmy. Jednym ze sposobów na uratowanie prowadzonej działalności jest spłata największego wierzyciela, w celu „uratowania” najbardziej intratnych kontraktów. Czy jednak zawsze jest to dobra decyzja?
Faworyzowanie wierzycieli
Zgodnie z art. 302 § 1 Kodeksu karnego (k.k.), kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych, czym działa na szkodę pozostałych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Wskazany przepis opisuje przestępstwo faworyzowania wierzycieli.
Do oceny znamion tego przestępstwa konieczna jest profesjonalna analiza sytuacji finansowej naszej firmy i ustalenie, czy znajduje się ona w stanie „grożącej niewypłacalności lub upadłości”. Zgodnie z art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego (PrUp) dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, przy czym domniemywa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące (art. 11...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta