Putin testuje najgroźniejszą rakietę. To „latający Czarnobyl”
Rosja podjęła kolejne próby rakiety z napędem atomowym. – To sygnał pod adresem Waszyngtonu i państw Europy, chce ich postraszyć – komentuje ukraiński ekspert.
Buriewiestnik to w języku rosyjskim ptak zwiastujący burzę. Od kilku lat pojawia się ona w światowych mediach w kontekście prototypu rosyjskiej międzykontynentalnej rakiety balistycznej wyposażonej w napęd atomowy. Pocisk (w krajach NATO otrzymał nazwę SSC-X-9 Skyfall), wyposażony np. w głowicę nuklearną, dzięki silnikowi jądrowemu miałby nieograniczony zasięg.
Dotychczas żadne państwo nie przyznało się do posiadania takiej broni. Według „The New York Times” Rosjanie testują albo przygotowują się do testów tej najnowszej rakiety na poligonie na archipelagu Nowa Ziemia. Dziennik powołuje się na zdjęcia satelitarne. Wynika z nich, że Rosjanie przerzucili tam znaczną ilość sprzętu wojskowego. Władze wprowadziły też zakaz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta