Referendum: kiedy głos liczy się do frekwencji, a kiedy nie
Im bliżej 15 października, tym więcej pytań, zwłaszcza o to, co mają zrobić z kartą do głosowania osoby, które nie chcą wziąć udziału w referendum. Nasze wątpliwości rozwiewa Wiesław Kozielewicz, sędzia SN, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
Wyborca przychodzi do punktu głosowania i nie odbiera karty do udziału w referendum. Co potwierdza swoim podpisem na liście spisu wyborców. Jak jest wówczas traktowany?
Jako osoba, która nie bierze udziału w referendum i nie liczy się do frekwencji.
Jeżeli obywatel odbiera kartę, ale przerywa ją na pół lub na więcej części i bez wypełniania wrzuca do urny, to jak jest traktowany?
Jako osoba, która nie wzięła udziału w referendum, więc do frekwencji się nie liczy.
A jeśli tylko fragmencik karty zostanie oderwany?
To karta jest wliczana do frekwencji i głos będzie traktowany jako ważny.
Jak jest traktowana osoba, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta