Inwazja w każdej chwili
Izraelczycy dopiero teraz odkrywają cały horror rzezi, jakiej dopuścił się Hamas.
Władze zaczęły dopuszczać dziennikarzy do terenów przy granicy ze Strefą Gazy, gdzie palestyńscy terroryści zamordowali przynajmniej 1200 Izraelczyków. Obrazy pokazywane w mediach społecznościowych są drastyczne. Widać na nich ciała zabitych nieraz bez głowy, także dzieci.
W izraelskim społeczeństwie narasta więc gniew, chęć zemsty. Przy granicy ze Strefą Gazy premier Beniamin Netanjahu zgromadził kilkaset tysięcy żołnierzy. W każdej chwili może wydać rozkaz lądowej inwazji.
Izrael musi jednak też zabezpieczyć się na północy, od strony Libanu, gdzie Hezbollah ma ogromny arsenał rakietowy. A w samym Izraelu ludność palestyńska wychodzi na ulice.