Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dolina Krzemowa ze słowiańskim przytupem

10 listopada 2023 | Plus Minus | Grzegorz Lewicki
Rys. Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
Rys. Mirosław Owczarek

Co nam obca przemoc wzięła, to może wziąć znowu. A szablą już niczego nie odbierzemy. Konieczne są huby technologiczne, chmary dronów, artyleria i nadzór sztucznej inteligencji. Siłę polskiego narodu trzeba budować światłowodem i przewagą technologiczną.

Czy w niemrawej Europie, gdzie nawet takie państwa, jak Francja i Niemcy, nie stworzyły w XXI wieku żadnego technologicznego giganta, Polska ma szansę być liderem innowacji? Tak, tylko musimy przyjąć konkretną wizję geopolityczną oraz utrzymać kluczowe kierunki rozwoju przemysłu i technologii niezależnie od zmiany kolejnych rządów. Kiedyś właśnie dzięki wizji Polska zbudowała zgodę publiczną i weszła do NATO oraz Unii Europejskiej. Dziś może wejść do grona krajów napędzających cyfrowo-przemysłową prosperity. Jeśli zbuduje zgodę ponad podziałami.

Czy Google ma narodowość

Polacy odzyskali suwerenność w roku 1989. Po półwieczu w szponach komunizmu mogliśmy podejmować suwerenne decyzje o przyszłości. Jako kraj pozbawiony gospodarki rynkowej, uwikłany w komunistyczne planowanie wszystkiego – łącznie z postępem techniki – weszliśmy nagle w system kapitalistyczny, gdzie głównym wyznacznikiem postępu są prawa podaży i popytu.

Stopniowo kapitał zachodni stabilizował sytuację nad Wisłą, a lobby przemysłowe i technologiczne krajów inwestujących w Polsce z każdym kolejnym sukcesem biznesowym nabierało przekonania, że w ich interesie leży kraj demokratyczny, przywrócony na łono Zachodu. Mimo uwłaszczenia nomenklatury i złodziejstwa tamtych czasów, to był całkiem dobry interes także dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12721

Wydanie: 12721

Spis treści
Zamów abonament