Czy CPK to nonsensowna gigantomania
Świadomą decyzję o przyszłości projektu CPK będzie można podjąć dopiero po jego audycie. I stworzeniu duopolu lotnisk Okęcie–Modlin.
Pierwsze projekty budowy nowego lotniska, które miałoby zastąpić Okęcie, powstały w latach 2004–2005 i typowały pięć–sześć potencjalnych lokalizacji, w tym tereny wokół dzisiejszego lotniska w Modlinie, jak i gmin Baranów oraz Wiskitki. Ostatecznie wskazywano, że optymalnym terenem dla lotniska mogącego docelowo obsługiwać 35–45 mln pasażerów rocznie byłaby ta ostatnia lokalizacja. Szybki rozwój lotnisk regionalnych, w tym w Łodzi, Modlinie, Lublinie, Poznaniu, Katowicach, Krakowie i Wrocławiu oraz możliwości wzrostu Okęcia doprowadziły jednak do zaniechania dalszych prac koncepcyjnych, po części ze względu na koszty budowy takiego obiektu.
Do idei budowy nowego centralnego portu lotniczego (CPK) powrócił jednak rząd PiS po wygranych wyborach w 2015 r. i z uporem godnym lepszej sprawy krok po kroku ją forsował. I forsuje dalej, mimo przegranych 15 października wyborów.
Astronomiczny wzrost kosztów
Obecne założenia przewidują w pierwszym etapie powstanie lotniska z dwoma równoległymi pasami startowymi długości 4000 m każdy, obsługującego ok. 45 mln pasażerów oraz stanowiącego centralny punkt komunikacyjny dla dziesięciu zbiegających się unowocześnionych linii kolejowych oraz drogowych (tzw. szprych) dla pasażerów oraz towarów, jakie lotnisko miałoby w przyszłości obsłużyć. Miałoby ono także znaczenie militarne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta