Kończą się pieniądze na dopłaty do aut na prąd
Sprzedaż samochodów elektrycznych wkrótce wyhamuje z powodu braku dopłat. Zostało zaledwie 3 proc. z puli 600 mln zł na wsparcie rządowymi dotacjami leasingu samochodów elektrycznych.
Już wkrótce popyt na samochody elektryczne zacznie w Polsce mocno hamować. Kończą się pieniądze na dopłaty do elektryków oferowanych w leasingu i długoterminowym wynajmie. A to największa część rejestrowanych w kraju e-aut, na wsparcie których przeznaczono sześciokrotnie więcej pieniędzy niż na dopłaty do elektryków kupowanych przez osoby fizyczne. W praktyce więc decyduje o wielkości tego segmentu motoryzacyjnego rynku.
Jak informuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z przygotowanych w ścieżce bankowej 600 mln zł na koniec maja pozostało już tylko 3 proc., czyli ok. 18 mln zł. Wykorzystane do tej pory 97 proc. puli na leasing, którą dysponuje Bank Ochrony Środowiska, pozwoliło na dofinansowanie 17,5 tys. pojazdów. Można się spodziewać, że za kilka tygodni wskutek braku środków dotacje zostaną wstrzymane.
Bez dopłaty rata mocno wzrośnie
– Byłaby to fatalna wiadomość dla osób zainteresowanych leasingiem lub wynajmem samochodu elektrycznego i polskiej elektromobilności, która rodzi się w bólach. Bez dofinansowania rata za auto będzie znacznie wyższa – ostrzega Michał Knitter, współzałożyciel internetowej platformy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta