Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ostatni wdech

11 czerwca 2025 | Dodatek | Mateusz Mikowski

Estoński Sąd Najwyższy uniewinnił od zarzutu zabójstwa emerytowanego inżyniera, który skonstruował maszynę wspomagającą samobójstwo.

Sprawa dotyczy mężczyzny, który zbudował urządzenie umożliwiające dokonanie samobójstwa poprzez wdychanie helu i w konsekwencji śmierć z powodu niedotlenienia.

Konstruktor promował swój wynalazek m.in. w mediach społecznościowych i wynajmował je za opłatą. Z jego urządzenia skorzystały trzy osoby, dwie z nich zmarły. Przed rokiem sąd w Tartu skazał za to go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Sprawa trafiła przed Sąd Najwyższy, który uznał, że inżynier jest niewinny. Sąd ten argumentował, że w estońskim prawie brak jest przepisów regulujących wspomaganie dobrowolnej śmierci jako usługi. Podkreślił przy tym, że w tej sprawie chybiony jest też zarzut nielegalnego prowadzenia działalności gospodarczej świadczącej usługi z zakresu opieki zdrowotnej.

Wydanie: 13198

Wydanie: 13198

Spis treści

Gość „Rzeczpospolitej”

Ranking

Dodatki Jednodniowe

Zamów abonament