Niemcy na poważnie przestraszyły się Polski
Szef MSW Alexander Dobrindt obiecał ścisłą współpracę z naszym krajem w sprawie polityki migracyjnej.
Zaraz po przejęciu sterów nowego niemieckiego rządu Friedrich Merz najpierw poleciał do Paryża, a potem do Warszawy. To miało pokazać znaczenie, jakie Berlin przywiązuje do swoich dwóch najważniejszych sąsiadów. Jednak w chwili, gdy Merz rozmawiał z Donaldem Tuskiem, Dobrindt wprowadzał wzmocnione kontrole na granicach niemieckich, w tym na Odrze i Nysie. Spełniał w ten sposób obietnice wyborcze ukrócenia nielegalnej imigracji. Jednocześnie Niemcy zapowiedzieli odstawianie osób, które nielegalnie dostały się do ich kraju, do państw, w których przebywali wcześniej. Jednak cena...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta