Tusk nie oszczędzał Merza w Berlinie
Na konferencji prasowej w stolicy Niemiec byliśmy świadkami kopernikańskiego przewrotu. Premier Polski zajął ostre stanowisko w sprawie zadośćuczynienia za niemieckie zbrodnie z czasów II wojny. Sugerując, że Berlin wymiguje się od odpowiedzialności.
Konferencje prasowe, zwłaszcza z udziałem polityków z jednej europejskiej rodziny politycznej (a tak jest w przypadku partii Donalda Tuska i Friedricha Merza), to zazwyczaj przyjazne gesty, zwracanie się na ty, wychwalanie partnerów, zachwalanie wspólnych projektów, także tych, które zostaną zrealizowane po zakończeniu kadencji, oraz dyplomatyczne kluczenie w trudnych kwestiach.
Tego było trochę i na popołudniowej konferencji polskiego premiera i niemieckiego kanclerza w Berlinie, związanej z konsultacjami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)