To jest stracony rok
Raport MON: niechęć do wojska, narkotyki, poborowi ze wsi chcą odroczeń
To jest stracony rok
Tak odpowiadają często na pytania psychologów o służbę wojskową szeregowi, którzy trafili do koszar w 2000 roku. Rośnie liczba poborowych z doświadczeniami narkotykowymi, w niektórych jednostkach sięga ona 30 procent żołnierzy. "Rz" dotarła do najświeższego raportu Departamentu Społeczno-Wychowawczego MON oceniającego na żądanie Sejmu kondycję żołnierzy w jednostkach.
Młodzi trafiający do koszar mają do armii stosunek niechętny, w najlepszym razie obojętny. "Nie przywiązuję wagi do wojska, jak trzeba to odsłużę", "do wojska przyszedłem, bo jest bezrobocie" - takie wypowiedzi notują najczęściej wojskowi psycholodzy, konsultanci dowódców jednostek ds. psychoprofilaktyki. Zwracają uwagę, że wciąż nie istnieje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta