Obrady Sejmu w sieci
Posłowie nie chcą odpowiedzieć na pytanie, skąd wziąć pieniądze na realizację kanałów tematycznych
- ROBERT KWIATKOWSKI: Obrady Sejmu w sieci
- JAN MARIA JACKOWSKI: Misja publiczna
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
Obrady Sejmu w sieci
ROBERT KWIATKOWSKI
Sprawa transmisji obrad Sejmu przez TVP SA wzbudziła ostatnio sporo kontrowersji, choć - jak sądzę - głównie wśród zawodowych polityków oraz pracowników telewizji. Dlaczego? Bo w niej jak w soczewce skupiają się główne problemy, jakie trapią największego publicznego nadawcę w Polsce.
Zacząć jednak wypada od kilku informacji dotyczących samych transmisji. Mają one dziesięcioletnią tradycję i dla wielu parlamentarzystów stanowią ważny element nie tylko pracy (dotarcie do wyborców), ale i prestiżu (występowałem w Sejmie - telewizja to pokazywała). W praktyce ogląda obrady Sejmu około jednego procentu widzów (mniej niż 360 tysięcy osób). Przyznać jednak trzeba, że mało która audycja publicystyczna ma oglądalność większą niż 10 procent.
Niemedialne obrady
Jak przypomniał Juliusz Braun - przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - każdy szef TVP chciał od tych transmisji odejść i żadnemu do tej pory to się nie udało. TVP, co warto zaznaczyć, nie ma żadnych obligacji prawnych, które
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta