Jest furtka, będzie i wytrych
Jak nie należy tworzyć prawa
Jest furtka, będzie i wytrych
RYS. JACEK FRANKOWSKI
MAŁGORZATA GERSDORF JERZY MODRZEJEWSKI KRZYSZTOF RĄCZKA
Dla zlikwidowania kominów płacowych nie trzeba było ustawowo ograniczać wolności gospodarczej. Wystarczyły środki nadzoru właścicielskiego i założycielskiego.
Ustawa z 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (dalej: ustawa) jest wdzięcznym polem do ustaleń, jakiego prawa nie należy tworzyć. Ogniskują się w niej bowiem wszelkie wady polskiego procesu prawotwórczego: od instrumentalnego traktowania prawa poczynając, przez stanowienie niespójnych systemowo unormowań, co do których konstytucyjności można mieć poważne wątpliwości, na błędach techniczno-legislacyjnych kończąc.
Poniższy tekst nie jest bynajmniej próbą całościowej i wyczerpującej analizy ustawy, koncentruje się natomiast na wybranych jej aspektach prawnych.
Doraźny instrument na doraźny problem
Podstawowym uzasadnieniem ustawy jest likwidacja tzw. kominów płacowych w państwowych i samorządowych jednostkach organizacyjnych, przedsiębiorstwach państwowych, spółkach prawa handlowego z przeważającym zaangażowaniem kapitału państwowego lub samorządowego, kasach chorych i innych podmiotach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta