Zatrudniamy wirtualnego podwładnego, czyli telepracownika
Nie każdy pracownik będzie pracował na miejscu, w firmie. Nie każdego pracodawca musi na co dzień widzieć w pracy. Z niektórymi może mieć kontakt wirtualny
Od 15 października pracodawcom wolno zatrudniać telepracowników. Zgodnie z art. 675 k.p. telepraca polega na tym, że pracownik wykonuje swoje obowiązki regularnie poza zakładem, wykorzystując środki komunikacji elektronicznej, np. telefon czy Internet.
Jakie to przepisy
Telepraca pojawiła się w znowelizowanym kodeksie pracy, opublikowanym w DzU z 1 października nr 181, poz. 188, w dziale drugim. Dodano tam rozdział ll b poświęcony zatrudnianiu pracowników w formie telepracy (art. 675 – 6717 k.p.).
Miesiąc to niewiele, aby ocenić nowe przepisy. Okazuje się jednak, że ich funkcjonowanie już przysparza wiele wątpliwości. Dotyczą one m.in. tego, czy z takiego zatrudnienia skorzystają handlowcy, jaka jest odpowiedzialność pracodawcy za wypadki przy telepracy.
Pracodawcy sygnalizują też, że zatrudnienie telepracowników wymusza zmianę systemów informatycznych w firmie. Chodzi o sytuację, gdy taki pracownik ma dostęp do danych osobowych i przetwarza je w zakresie swoich obowiązków. Aby pracodawca nie naraził się na zarzut ujawnienia tych informacji, musi właściwie chronić przetwarzane dane osobowe.
Prawdopodobnie jednak więcej kłopotów może przysporzyć pracodawcom samo wprowadzenie telepracy. Wymaga to nie tylko znajomości przepisów, ale także pewnej odwagi przy wdrażaniu nowych rozwiązań.
Aby to ułatwić,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta