Polszczyzna dotyka sedna
Gustaw Herling-Grudziński stwierdził: „Pisząc dorywczo i dla zarobku po włosku mam takie uczucie, jakbym dotykał tego języka przez grubą rękawiczkę. Nie zaś, jak w wypadku własnego języka, bezpośrednio – cienką i unerwioną skórą na nagich dłoniach”
– Źródła twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego tkwią w latach 30., ale uformował ją pobyt pisarza w łagrze, jego emigracyjne oddalenie od Polski i osamotnienie we Włoszech – uważa prof. dr hab. Włodzimierz Bolecki. – Niepowtarzalna jest w niej zarówno powaga refleksji religijnej, sceneria opowiadań, odwaga pytań egzystencjalnych, jak i ich wyszukany, literacki styl – jak najdalszy od ambicji literatury powstającej w Polsce, która po 1956 r. starała się oddać specyfikę języka mówionego. Swoje credo pisarza emigracyjnego Herling sformułował w 1960 r., porównując pisarza emigracyjnego do rzeźbiarza, który – jeśli zdołał wywieźć ze swego kraju bryłę językowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta