Jedenasty jedenastego
16 listopada 2007 | Warszawski Informator Rzeczpospolitej
Obrazy Wiesława Szamborskiego łatwo rozpoznać. Malarz od czterech dekad pozostaje wierny ekspresyjnej figuracji. Ale do realisty mu daleko. Postrzega rzeczywistość w nierealnych barwach, deformuje ją, wzbogaca o symboliczne podteksty. Tak jak w płótnach pokazanych na wystawie „11 XI”. Narodowe święto w innym świetle. Dziwnie smutne.
—m.m.
Galeria XX1, al. Jana Pawła II 36, wystawa czynna do 1.12